Anda Kitschmann - Znikł czar polnych róż!

Z sapijaszko.net
Skocz do: nawigacja, szukaj

Słowa pols.: Andy Kitschmann. Muzyka: Bela Zerkowitz.

  W parku, gdzie cień chłodny gości, 
  Siedzieliśmy: ty i ja... 
  Snując przędziwo miłości, 
  Marząc, co przyszłość nam da?... 
  Słońce świeciło tak jasno!
  W kwiecie przystrajał się świat. 
  Lecz szczęścia skry szybko gasną!... 
  Na kwiaty szron biały padł!... —
Przyszła jesień już ... — Znikł czar polnych róż! — Złocą się czerwienią drzewa, A wicher liście rozwiewa!... Skończył się świetlany sen... Jeno łka pusty park Echem cichych skarg.
Tyś moje szczęście radosne, Treścią mych snów byłaś mi, — W oczach twych widziałem wiosnę I miłość, co blaskiem lśni! Lecz zimny chłód tak nie ziębi, Jak oczu twych pieśń bez słów, Kiedym wyczytał w ich głębi... Zgon mych nadziei i snów.
Przyszła jesień już... i t. d.
Samotny w parku dziś błądzę, Gdzie wspomnień tyle co krok... — Milczą bram ciche wrzeciądze... Daremnie wytężam wzrok!... Szczęście zniknęło na zawsze, Odkąd rzuciłaś ty mnie! Losy dla innych łaskawsze, Czemuż są dla mnie tak złe?!...
Przyszła jesień już ... i t. d.



Pierwodruk w: Estrada, nr 2,1918, str. 25-26;





Źródło tekstu: wg Estrady
klucz: {{{klucz}}}
{{{Gatunek}}}
AutorAnda Kitschmann +
Klucz{{{klucz}}} +
NazwastronyAnda Kitschmann - Znikł czar polnych róż! +
Numer2 +
PublikowaneEstrada +
Rok publikacji1918 +
Strony25-26 +
TytułZnikł czar polnych róż! +
Data
"Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values.
kwiecień 3, 1918 +