Julian Tuwim - Ogrody szpitalne: Różnice pomiędzy wersjami

Z sapijaszko.net
Skocz do: nawigacja, szukaj
m (zamienił w treści „---” na „—”)
m
Linia 1: Linia 1:
 +
{{MetaUtwor
 +
|Klucz = tuwim-ogrody-1915
 +
|Autor=Julian Tuwim
 +
|Tytul=Ogrody szpitalne
 +
|Published = Nowy Kurier Łódzki
 +
|Nr = 168
 +
|Data = 1915
 +
|Strona = 1
 +
|Przedruk = [[Maski_nr_26,_1918|''Maski'']], nr26, Kraków 1918; ''Czyhanie na Boga'', Gebethner i Wolff, Warszawa 1918; ''Wiersze zebrane'', F. Hoesick, Warszawa 1928; ''Wiersze zebrane'', J. Przeworski, Warszawa 1933; ''Wybór poezji w nowym układzie'', Czytelnik, Warszawa 1948; ''Nowy wybór wierszy'', Czytelnik, Warszawa 1953; ''Dzieła'', Czytelnik, Warszawa 1955;
 +
|Uwagi = Pierwodruk pod pseudonimem: Roch Pekiński.
 +
|Źródło = wg pierwodruku
 +
|Gatunek = {{Gatunek|Rodzaj=Wiersz}}
 +
|Treść =
 +
<poem>
 
   Uchwyć tę dziwną chwilę, tę niewysłowioną,
 
   Uchwyć tę dziwną chwilę, tę niewysłowioną,
 
   Co zwykle po południu schodzi na ulicę
 
   Co zwykle po południu schodzi na ulicę
Linia 15: Linia 29:
 
   ...I taki smęt poczujesz, nieznany nikomu,
 
   ...I taki smęt poczujesz, nieznany nikomu,
 
   Jak uczeń, wychodzący ostatni ze szkoły...
 
   Jak uczeń, wychodzący ostatni ze szkoły...
 
+
</poem>
{{MetaUtwor
 
|Autor=Julian Tuwim
 
|Tytul=Ogrody szpitalne
 
|Published = Nowy Kurier Łódzki
 
|Nr = 168
 
|Data = 1915
 
|Strona = 1
 
|Przedruk = ''Maski'', nr26, Kraków 1918; ''Czyhanie na Boga'', Gebethner i Wolff, Warszawa 1918; ''Wiersze zebrane'', F. Hoesick, Warszawa 1928; ''Wiersze zebrane'', J. Przeworski, Warszawa 1933; ''Wybór poezji w nowym układzie'', Czytelnik, Warszawa 1948; ''Nowy wybór wierszy'', Czytelnik, Warszawa 1953; ''Dzieła'', Czytelnik, Warszawa 1955;
 
|Uwagi = Pierwodruk pod pseudonimem: Roch Pekiński.
 
|Źródło = wg pierwodruku
 
 
}}
 
}}

Wersja z 00:11, 12 lut 2017


  Uchwyć tę dziwną chwilę, tę niewysłowioną,
  Co zwykle po południu schodzi na ulicę
  W dni świąteczne — — — i żale cię drżące owioną
  I poczujesz niezmierną w swem sercu tęsknicę...

  Zobaczysz nudę ludzi i ulic zwątpienie,
  Niepokój zbytniej ciszy, żal słów pożegnalnych.
  I zbudzi się w twej duszy łagodne znużenie:
  Ewangeliczny smętek ogrodów szpitalnych.

  ...Dzwoni gdzieś jednostajny, monotonny dzwonek,
  Na drzewach nagich — gniazda samotnych jaskółek,
  Wdowie smutki, apatja, sieroty z ochronek,
  Ktoś nieładny w żałobie i starców przytułek...

  Uchwyć tę dziwną chwilę... Ludzie siedzą w domu;
  Ulice suche, czyste... Gdzieś śpiew niewesoły...
  ...I taki smęt poczujesz, nieznany nikomu,
  Jak uczeń, wychodzący ostatni ze szkoły...


Pierwodruk w: Nowy Kurier Łódzki, nr 168,1915, str. 1; Przedruk: Maski, nr26, Kraków 1918; Czyhanie na Boga, Gebethner i Wolff, Warszawa 1918; Wiersze zebrane, F. Hoesick, Warszawa 1928; Wiersze zebrane, J. Przeworski, Warszawa 1933; Wybór poezji w nowym układzie, Czytelnik, Warszawa 1948; Nowy wybór wierszy, Czytelnik, Warszawa 1953; Dzieła, Czytelnik, Warszawa 1955;

Uwagi: Pierwodruk pod pseudonimem: Roch Pekiński.




Źródło tekstu: wg pierwodruku
klucz: {{{klucz}}}
AutorJulian Tuwim +
Klucz{{{klucz}}} +
NazwastronyJulian Tuwim - Ogrody szpitalne +
Numer168 +
PublikowaneNowy Kurier Łódzki +
RodzajWiersz +
Rok publikacji1915 +
Strony1 +
TytułOgrody szpitalne +
Data
"Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values.
1915 +