Julian Tuwim - Marzenie

Z sapijaszko.net
Wersja z dnia 18:06, 5 sty 2009 autorstwa Gsapijaszko (dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacja, szukaj
  Jeszcze szaro, ledwie świta,
  A tu leć już, leć z kopyta, 
  Nie czesana, nie umyta, 
  Do fabryki grzmij, 
  Bo inaczej będzie piekło, 
  Stary, jakby go urzekło, 
  Na twych plecach z miną wściekłą 
  Wnet połamie kij.
Lecz gdy wieczorem wracam z fabryki, Zakręcam grzywkę, wdziewam trzewiki, I wtedy idę sobie do kina, I patrzę, patrzę na Mozżuchina. Jakże się oni cudnie kochają Ten mój Mozżuchin z tą Mią Mają.
I zawsze wtedy już nie wiem prawie, Czy to jest we śnie, czy też na jawie. I że śliczności te widzę z bliska, Łzy z oczu jakaś rzewność wyciska. Gdyby mi było choć w niebie dano Przez Mozżuchina tak być kochaną!
Z tą fabryką czysta męka, Furczą koła, łeb aż pęka, Z głodu człek zębami szczęka Przez calutki dzień. Majster wrzeszczy, Felek szczypie, Bolą ręce, bolą ślipie, Ledwie się już w końcu zipie, Głupiejesz jak pień.
Lecz gdy wieczorem wracam z fabryki...
I zawsze wtedy już nie wiem prawie, Czy to jest we śnie, czy też na jawie. Jak by się żyło wtedy wspaniale, Gdyby Mozżuchin nie grywał wcale Po różnych kinach w tej Ameryce, Ale był majstrem w naszej fabryce.
Od zgryzoty i roboty Kaśka wpadła już w suchoty, Ja znów w głowie mam zawroty To nasz cały zysk! Żeby z pracy się konało, Zawsze ci powiedzą "mało". Czasem to by się już chciało Walić wszystkich w pysk!
Lecz gdy wieczorem wracam z fabryki...
I zawsze wtedy już nie wiem prawie, Czy to jest we śnie, czy też na jawie. Więc myślę z sercem pełnym tkliwości: Gotów Mozżuchin umrzeć z miłości. Ale gdy umrze, już wiem, co zrobię: Ja się otruję na jego grobie.



Pierwodruk w: Kazimierz Krukowski: Mała antologia kabaretu, WRiTV, Warszawa, 1982, nr brak,1982, str. 218; Przedruk: J. Tuwim, Kabaretiana, Czytelnik 2002.

Uwagi: Piosenka wykonywana przez H. Ordonównę w Qui Pro Quo w programie Grunt się nie przejmować (premiera 16. 10. 1925 r.).




Źródło tekstu: J. Tuwim, Kabaretiana, Czytelnik 2002, str. 48
klucz: {{{klucz}}}
{{{Gatunek}}}
AutorJulian Tuwim +
Klucz{{{klucz}}} +
NazwastronyJulian Tuwim - Marzenie +
PublikowaneKazimierz Krukowski: Mała antologia kabaretu, WRiTV, Warszawa, 1982 +
RepertuarHanna Ordonówna +
Rok publikacji1982 +
Strony218 +
TytułMarzenie +
Data
"Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values.
1982 +