Aleksander Puszkin - Do poety

Z sapijaszko.net
Skocz do: nawigacja, szukaj


  Poeto! za nic miej pospólstwa wzgląd i łaski,
  Zachwytów minie krzyk i chwały jednodniowej,
  Usłyszysz głupca sąd, śmiech tłumu albo wrzaski,
  Lecz ty, jak kamień, bądź spokojny i surowy.

  Tyś król — pozostań sam. Nie chyląc dumnej głowy,
  Wolności drogą idź za wolnej myśli blaskiem,
  Owoce lubych dum w kształt doskonaląc nowy —
  I wzniosły pełniąc trud, wzgardź laurem i oklaskiem.

  Tyś sam nagrodą swą i dzieł najwyższym sądem,
  Ty najsurowszym sam ocenisz je poglądem.
  Czyś swoim dziełom rad, twórco z wejrzeniem srogiem?

  Rad jesteś? Niech więc tłum znieważa je zawzięty,
  Niech pluje w ołtarz twój, gdzie ogień płonie święty,
  I niech uciechę ma, kołysząc twym trójnogiem.


Pierwodruk w: Wiadomości Literackie, nr 14 (541),1934, str. 1;


Uwagi: Przełożył Julian Tuwim.




Źródło tekstu: wg pierwodruku
klucz: puszkin-dopoety-1934
AutorAleksander Puszkin +
Kluczpuszkin-dopoety-1934 +
NazwastronyAleksander Puszkin - Do poety +
Numer14 (541) +
PrzekładJulian Tuwim +
PublikowaneWiadomości Literackie +
Rodzajprzekład + oraz wiersz +
Rok publikacji1934 +
Strony1 +
TytułDo poety +
Data
"Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values.
1934 +