Antoni Słonimski - Nieznane rękopisy pisarzy polskich (Jarosław Iwaszkiewicz)
Adamek otworzył z trudem drzwi o zardzewiałych zawiasach i stanął na progu swego dawnego studenckiego pokoiku z czasów Kijowskich. (Ach zielone trawy i trawy białe. Gdzie jesteście mozelowe sukienki i obłoki wezbrane pianą izotermy... Zapomniała już pani pewnie, panno Ciapcio, nasze góralskie przyodziewki i podwieczorki u Wróbla w Warszawie). Uderzony stęchłą wonią zapuszczonej wilgoci stał Adamek długo przyoknie i patrzał na znajome buraczane pole cukrowni. Zapach ten przypomniał mu mały szwajcarski pokoik, do którego prowadziła go najstarsza ciotka w rośny letni poranek. "Muszę napisać do Witolda i posłać mu ten ustęp z pamiętników Margueritte d'Angouleme księżnej d'Alençon, w którym wspomina o pederastji swego brata".
Spłynął zmierzch. Zapach białych warząchwi tutuniu przesączył się przez lufcik. Na małą łączkę, leżącą jak dywanik pod oknem wbiega trzech mężczyzn w tennisowych strojach. Jarosław, Szpicberg i Leszek -- pomyślał Adamek i zasmucił się. Młoda dziewczyna w stroju amazonki wybiegła im naprzeciw. Zbiegli się w jedną ruchliwą plamę.
Adamek zamknął lufcik.
Pierwodruk w: Cyrulik Warszawski, nr 3 (3),1926, str. 10;
Autor | Antoni Słonimski + |
Klucz | slonimski-nieznane-iwaszkiewicz-1926-06-19 + |
Nazwastrony | Antoni Słonimski - Nieznane rękopisy pisarzy polskich (Jarosław Iwaszkiewicz) + |
Numer | 3 (3) + |
Publikowane | Cyrulik Warszawski + |
Rodzaj | Parodia + |
Rok publikacji | 1926 + |
Strony | 10 + |
Tytuł | Nieznane rękopisy pisarzy polskich (Jarosław Iwaszkiewicz) + |
Data "Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values. | czerwiec 19, 1926 + |