Antoni Słonimski - Nieznane rękopisy pisarzy polskich (Wacław Grubiński)

Z sapijaszko.net
Skocz do: nawigacja, szukaj


(Scena przedstawia pokój kąpielowy. Du-du wychodzi z wanny, Hrabia Becio częstuje ją papierosem (bez ustnika).

Du-du. Niech pan się nie patrzy na mnie, bo jestem nie upudrowana.

Hr. Becio. Patrzyć znaczy posiadać, a ja nieposiadam się z radości. Tak. A właściwie... Nie. Radość jest formą posiadania - ale nie każda radość jest posiadaniem.

Du-du. Niech pan siada.

Hr. Becio. Niestety, nie mogę, gdyż jestem stoikiem.

Du-du (śmieje się zalotnie). Ale pan ma języczek!... Może pan zje zupę i sałatę.

Hr. Becio. Istotnie północ blisko, więc pora na obiad. Na chałwę i śliwki przejdziemy do śpiżami.

Du-du. To, że pan mnie nie posiadł w wannie, dowodzi prawdziwej wytworności.

Hr. Becio. Ach, moja mała Du-du... Ludzie wytworni nigdy nie kąpią się wieczorem. Grecy mieli specjalne pyjamy do kąpieli - zwane chitonami. Arystofanes...

Du-du. Powtórz jeszcze to nazwisko. Ślicznie Ci z tem słowem.

Hr. Becio. Służę Ci za chwilę, tylko spuszczę wodę w wannie...

Du-du. Jakiś ty delikatny.

(Hr. Becio spuszcza wodę. Kurtyna).


Pierwodruk w: Cyrulik Warszawski, nr 3 (3),1926, str. 10;





Źródło tekstu: Cyrulik Warszawski, nr 3 (3), 1926, wyd. Leon Osiński
klucz: slonimski-nieznane-grubinski-1926-06-19
AutorAntoni Słonimski +
Kluczslonimski-nieznane-grubinski-1926-06-19 +
NazwastronyAntoni Słonimski - Nieznane rękopisy pisarzy polskich (Wacław Grubiński) +
Numer3 (3) +
PublikowaneCyrulik Warszawski +
RodzajParodia +
Rok publikacji1926 +
Strony10 +
TytułNieznane rękopisy pisarzy polskich (Wacław Grubiński) +
Data
"Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values.
czerwiec 19, 1926 +