Julian Tuwim - Modlitwa

Modlę się, Panie, ale się nie korzę:
Twarde są słowa modlitwą zrodzone.
Daj mi wytrwania i sił wiele, Boże,
W życiu, co będzie twórcze i szalone.

Daj mi, o Panie, poczynań płomienność
I nieugiętą, jak miecz, dumną wolę.
Niech życie moje zwie się: wieczna zmienność
W wiecznej jedności --- na duszy cokole.

Ale pamiętaj! --- gdy padnę, nieszczęście
Moje olbrzymie w twarz cisnę, Ci Boże!!
Wiedz: w górę wzniosę dwie żelazne pięście,
Oczy spłomienię, spojrzę --- i zagrożę!

---

Pierwodruk w: Pro Arte et Studio, nr 3,1916, str. 111;

Przedruk w tomach: Julian Tuwim - Czyhanie na Boga, Julian Tuwim - Wiersze zebrane, Julian Tuwim - Wiersze zebrane. Wydanie nowe uzupełnione., Julian Tuwim - Dzieła. Uwagi: Data powstania: styczeń 1914

Źródło tekstu: Pro Arte et Studio, nr 3, 1916, wyd. Edward Boyé

klucz: tuwim-modlitwa-1916