Władysław Jus - Minstrel
{{#ifexpr: {{#ask:Rodzaj::ArtykułKlucz::jus-minstrel-1918|format=count}} > 0 |
{{#if:<poem>
Ballada prowansalska
Hrabianka Prowancyi siedzi w swej świetlicy Dzierzga na atłasie róże i lilije, A w zamkowym parku śpiewak bladolicy Trąca lutni struny, nić marzenia wije
Drgajcie tęsknotą, złote struny!
Na hrabiankę powiał z parku zamkowego Mistral uczuć rzewnych, młodego kochania Hej, śpiewaku, bywaj! Bliżej serca mego Nuć o twojem sercu: hrabianka nie wzbrania!
Drgajcie nadzieję, złote struny!
Noc się rozśpiewała w księżyca poświacie Minstrelowi słowik wtóruje z gęstwiny Hrabianka zstąpiła w śnieżnobiałej szacie W cienistą aleję, gdzie szumią wawrzyny.
Drgajcie radością złociste struny!
Spracowany słowik zasnął na łodydze Wietrzyk marzącego kwiecia już nie trwoży Miesiąc zajrzał w grotę, szepnął: "Ach, co widzę"! I cisza czarowna spowiła świat Boży.
Ciszej, ach, ciszej, złote struny!
"Czemuś taka smętna, córo mego serca? "Rozjaśnij twe lice, przywdziej złotogłowy: "Król Burgundyi, sławnych przodków spadkobierca, "Błaga o twą rękę gorącymi słowy!
Zadrżyjcie z trwogi, złote struny!
Przy biesiadnym stole rycerstwo zasiada Król swą narzeczoną czułym okiem pieści Hrabianka milcząca nie słucha sąsiada, Wpatrzona w minstrela, pełnego boleści.
O, drgajcie smutkiem, złote struny!
"Hej! Zawoła hrabia, ruszże się minstrelu! "Popisz się twą sztuką wobec zacnych gości. "Chociaż w moim kraju jest lutnistów wielu, "Nikt tak nie potrafi śpiewać o miłości!"
Drgajcie rozpaczą, złote struny!
"Lutnia moja śpiewna wierzcie mi, rycerze, "Nigdy fałszywego tonu nie wydała! "I dziś krew serdeczną niosę wam w ofierze "Moją jest hrabianka --- to pieśń moja cała!
Huczcie szaleństwem, złote struny!
Wszczął się straszny rumor, szczękają koncerze, Przebóg! Nędzny grajek nazbyt się ośmiela! Hrabia zagrzmiał groźnie jak ranione zwierzę I roztrzaskał lutnią głowę minestrela!
Drżyjcie ze zgrozy, złote struny!
--- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- ---
W tajemniczym parku nie słychać słowika, Blady cień hrabianki błąka się nocami Echa lutni słucha i po chwili znika, Tylko gdzieś wodotrysk zalewa się łzami
Milczcie, ach milczcie, złote struny.
</poem>|=Treść= <poem>
Ballada prowansalska
Hrabianka Prowancyi siedzi w swej świetlicy Dzierzga na atłasie róże i lilije, A w zamkowym parku śpiewak bladolicy Trąca lutni struny, nić marzenia wije
Drgajcie tęsknotą, złote struny!
Na hrabiankę powiał z parku zamkowego Mistral uczuć rzewnych, młodego kochania Hej, śpiewaku, bywaj! Bliżej serca mego Nuć o twojem sercu: hrabianka nie wzbrania!
Drgajcie nadzieję, złote struny!
Noc się rozśpiewała w księżyca poświacie Minstrelowi słowik wtóruje z gęstwiny Hrabianka zstąpiła w śnieżnobiałej szacie W cienistą aleję, gdzie szumią wawrzyny.
Drgajcie radością złociste struny!
Spracowany słowik zasnął na łodydze Wietrzyk marzącego kwiecia już nie trwoży Miesiąc zajrzał w grotę, szepnął: "Ach, co widzę"! I cisza czarowna spowiła świat Boży.
Ciszej, ach, ciszej, złote struny!
"Czemuś taka smętna, córo mego serca? "Rozjaśnij twe lice, przywdziej złotogłowy: "Król Burgundyi, sławnych przodków spadkobierca, "Błaga o twą rękę gorącymi słowy!
Zadrżyjcie z trwogi, złote struny!
Przy biesiadnym stole rycerstwo zasiada Król swą narzeczoną czułym okiem pieści Hrabianka milcząca nie słucha sąsiada, Wpatrzona w minstrela, pełnego boleści.
O, drgajcie smutkiem, złote struny!
"Hej! Zawoła hrabia, ruszże się minstrelu! "Popisz się twą sztuką wobec zacnych gości. "Chociaż w moim kraju jest lutnistów wielu, "Nikt tak nie potrafi śpiewać o miłości!"
Drgajcie rozpaczą, złote struny!
"Lutnia moja śpiewna wierzcie mi, rycerze, "Nigdy fałszywego tonu nie wydała! "I dziś krew serdeczną niosę wam w ofierze "Moją jest hrabianka --- to pieśń moja cała!
Huczcie szaleństwem, złote struny!
Wszczął się straszny rumor, szczękają koncerze, Przebóg! Nędzny grajek nazbyt się ośmiela! Hrabia zagrzmiał groźnie jak ranione zwierzę I roztrzaskał lutnią głowę minestrela!
Drżyjcie ze zgrozy, złote struny!
--- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- ---
W tajemniczym parku nie słychać słowika, Blady cień hrabianki błąka się nocami Echa lutni słucha i po chwili znika, Tylko gdzieś wodotrysk zalewa się łzami
Milczcie, ach milczcie, złote struny.
</poem>|}}
Dane bibliograficzne
{{#if:Władysław Jus|Autor: Władysław Jus|}}
Tytuł: Minstrel
Pierwodruk w: Estrada, {{#if: 3 | nr 3, | }} {{#ifeq: 1918 | brak | | {{#ifeq: {{#len:1918}} | 4 | data::1918 | {{#time: Y|1918}} }}}}{{#ifeq: 9-10 | brak ||, str. strony::9-10}}; {{#if: |Przedruk: | }}
{{#ifexpr: {{#ask: Przedruk::jus-minstrel-1918|format=count}} > 0 | Przedruk w tomach: {{#ask: Przedruk::jus-minstrel-1918|format=list|outro=.}} | }} {{#if: W repertuarze: Leny Orwidowej. | Uwagi: W repertuarze: Leny Orwidowej.|}}
{{#ifexpr: {{#ask:Rodzaj::RecenzjaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918|format=count}} > 0 | Recenzje: {{#ask:Rodzaj::RecenzjaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918 |sort=Data |format=ul}} | }}
{{#ifexpr: {{#ask:Rodzaj::PolemikaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918|format=count}} > 0 | patrz też: {{#ask:Rodzaj::PolemikaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918 |sort=Data |format=ul}} | }}
{{#if: {{#ifeq: Book | Journal | {{#ask:Journal::+Klucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Tytuł |? Numer |? Data wydania nieformatowana |? Wydawca |format=template |template=Formatuj źródło }} | {{#ifeq: Book | Book | {{#ask:Rodzaj::BookKlucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Autor |? Edytor |? Tytuł |? Miejsce wydania |? Data wydania |? Nazwastrony |format=template |template=Formatuj źródło książkowe }} | inne }} }}|Źródło tekstu: {{#ifeq: Book | Journal | {{#ask:Journal::+Klucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Tytuł |? Numer |? Data wydania nieformatowana |? Wydawca |format=template |template=Formatuj źródło }} | {{#ifeq: Book | Book | {{#ask:Rodzaj::BookKlucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Autor |? Edytor |? Tytuł |? Miejsce wydania |? Data wydania |? Nazwastrony |format=template |template=Formatuj źródło książkowe }} | inne }}
}}|}}{{#if: Władysław Jus | Minstrel | }}{{#if: Władysław Jus | | }} {{#ifeq: 3 | brak | | }}{{#ifeq: 1918 | brak | | {{#ifeq: {{#len:1918}} | 4 | | [[rok publikacji::{{#time: Y|1918}}| ]] }} }} {{#if:|[[Klucz rodzaju::{{{Klucz}}}| ]]| }}{{#if: |[[Stradecki::{{{Stradecki}}}|]]|}}
<headertabs/>
|{{#if:<poem>
Ballada prowansalska
Hrabianka Prowancyi siedzi w swej świetlicy Dzierzga na atłasie róże i lilije, A w zamkowym parku śpiewak bladolicy Trąca lutni struny, nić marzenia wije
Drgajcie tęsknotą, złote struny!
Na hrabiankę powiał z parku zamkowego Mistral uczuć rzewnych, młodego kochania Hej, śpiewaku, bywaj! Bliżej serca mego Nuć o twojem sercu: hrabianka nie wzbrania!
Drgajcie nadzieję, złote struny!
Noc się rozśpiewała w księżyca poświacie Minstrelowi słowik wtóruje z gęstwiny Hrabianka zstąpiła w śnieżnobiałej szacie W cienistą aleję, gdzie szumią wawrzyny.
Drgajcie radością złociste struny!
Spracowany słowik zasnął na łodydze Wietrzyk marzącego kwiecia już nie trwoży Miesiąc zajrzał w grotę, szepnął: "Ach, co widzę"! I cisza czarowna spowiła świat Boży.
Ciszej, ach, ciszej, złote struny!
"Czemuś taka smętna, córo mego serca? "Rozjaśnij twe lice, przywdziej złotogłowy: "Król Burgundyi, sławnych przodków spadkobierca, "Błaga o twą rękę gorącymi słowy!
Zadrżyjcie z trwogi, złote struny!
Przy biesiadnym stole rycerstwo zasiada Król swą narzeczoną czułym okiem pieści Hrabianka milcząca nie słucha sąsiada, Wpatrzona w minstrela, pełnego boleści.
O, drgajcie smutkiem, złote struny!
"Hej! Zawoła hrabia, ruszże się minstrelu! "Popisz się twą sztuką wobec zacnych gości. "Chociaż w moim kraju jest lutnistów wielu, "Nikt tak nie potrafi śpiewać o miłości!"
Drgajcie rozpaczą, złote struny!
"Lutnia moja śpiewna wierzcie mi, rycerze, "Nigdy fałszywego tonu nie wydała! "I dziś krew serdeczną niosę wam w ofierze "Moją jest hrabianka --- to pieśń moja cała!
Huczcie szaleństwem, złote struny!
Wszczął się straszny rumor, szczękają koncerze, Przebóg! Nędzny grajek nazbyt się ośmiela! Hrabia zagrzmiał groźnie jak ranione zwierzę I roztrzaskał lutnią głowę minestrela!
Drżyjcie ze zgrozy, złote struny!
--- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- ---
W tajemniczym parku nie słychać słowika, Blady cień hrabianki błąka się nocami Echa lutni słucha i po chwili znika, Tylko gdzieś wodotrysk zalewa się łzami
Milczcie, ach milczcie, złote struny.
</poem>|<poem>
Ballada prowansalska
Hrabianka Prowancyi siedzi w swej świetlicy Dzierzga na atłasie róże i lilije, A w zamkowym parku śpiewak bladolicy Trąca lutni struny, nić marzenia wije
Drgajcie tęsknotą, złote struny!
Na hrabiankę powiał z parku zamkowego Mistral uczuć rzewnych, młodego kochania Hej, śpiewaku, bywaj! Bliżej serca mego Nuć o twojem sercu: hrabianka nie wzbrania!
Drgajcie nadzieję, złote struny!
Noc się rozśpiewała w księżyca poświacie Minstrelowi słowik wtóruje z gęstwiny Hrabianka zstąpiła w śnieżnobiałej szacie W cienistą aleję, gdzie szumią wawrzyny.
Drgajcie radością złociste struny!
Spracowany słowik zasnął na łodydze Wietrzyk marzącego kwiecia już nie trwoży Miesiąc zajrzał w grotę, szepnął: "Ach, co widzę"! I cisza czarowna spowiła świat Boży.
Ciszej, ach, ciszej, złote struny!
"Czemuś taka smętna, córo mego serca? "Rozjaśnij twe lice, przywdziej złotogłowy: "Król Burgundyi, sławnych przodków spadkobierca, "Błaga o twą rękę gorącymi słowy!
Zadrżyjcie z trwogi, złote struny!
Przy biesiadnym stole rycerstwo zasiada Król swą narzeczoną czułym okiem pieści Hrabianka milcząca nie słucha sąsiada, Wpatrzona w minstrela, pełnego boleści.
O, drgajcie smutkiem, złote struny!
"Hej! Zawoła hrabia, ruszże się minstrelu! "Popisz się twą sztuką wobec zacnych gości. "Chociaż w moim kraju jest lutnistów wielu, "Nikt tak nie potrafi śpiewać o miłości!"
Drgajcie rozpaczą, złote struny!
"Lutnia moja śpiewna wierzcie mi, rycerze, "Nigdy fałszywego tonu nie wydała! "I dziś krew serdeczną niosę wam w ofierze "Moją jest hrabianka --- to pieśń moja cała!
Huczcie szaleństwem, złote struny!
Wszczął się straszny rumor, szczękają koncerze, Przebóg! Nędzny grajek nazbyt się ośmiela! Hrabia zagrzmiał groźnie jak ranione zwierzę I roztrzaskał lutnią głowę minestrela!
Drżyjcie ze zgrozy, złote struny!
--- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- ---
W tajemniczym parku nie słychać słowika, Blady cień hrabianki błąka się nocami Echa lutni słucha i po chwili znika, Tylko gdzieś wodotrysk zalewa się łzami
Milczcie, ach milczcie, złote struny.
</poem>|}}
{{#if:Estrada|Pierwodruk w: Estrada,|}} {{#if: 3 | nr 3, | }}{{#ifeq: 1918 | brak | | {{#ifeq: {{#len:1918}} | 4 | data::1918 | {{#time: Y|1918}} }}}}{{#ifeq: 9-10 | brak ||, str. strony::9-10}}; {{#if: |Przedruk: | }} {{#ifexpr: {{#ask: Przedruk::jus-minstrel-1918|format=count}} > 0 | Przedruk w tomach: {{#ask: Przedruk::jus-minstrel-1918|sort=Data wydania|order=asc|format=list|outro=.}} | }} {{#if: W repertuarze: Leny Orwidowej. | Uwagi: W repertuarze: Leny Orwidowej.|}}
{{#ifexpr: {{#ask:Rodzaj::RecenzjaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918|format=count}} > 0 | Recenzje:
{{#ask:Rodzaj::RecenzjaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918
|sort=Data
|format=ul}} | }}
{{#ifexpr: {{#ask:Rodzaj::PolemikaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918|format=count}} > 0 | patrz też: {{#ask:Rodzaj::PolemikaKlucz rodzaju::jus-minstrel-1918 |sort=Data |format=ul}} | }}
{{#if: {{#ifeq: Book | Journal | {{#ask:Journal::+Klucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Tytuł |? Numer |? Data wydania nieformatowana |? Wydawca |format=template |template=Formatuj źródło }} | {{#ifeq: Book | Book | {{#ask:Rodzaj::BookKlucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Autor |? Edytor |? Tytuł |? Miejsce wydania |? Data wydania |? Nazwastrony |format=template |template=Formatuj źródło książkowe }} | inne }} }}|Źródło tekstu: {{#ifeq: Book | Journal | {{#ask:Journal::+Klucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Tytuł |? Numer |? Data wydania nieformatowana |? Wydawca |format=template |template=Formatuj źródło }} | {{#ifeq: Book | Book | {{#ask:Rodzaj::BookKlucz::Estrada-3 | limit=1 |mainlabel=- |? Autor |? Edytor |? Tytuł |? Miejsce wydania |? Data wydania |? Nazwastrony |format=template |template=Formatuj źródło książkowe }} | inne }}
}}|}}{{#if: Władysław Jus | Minstrel | }}{{#if: Władysław Jus | | }} {{#ifeq: 3 | brak | | }}{{#ifeq: 1918 | brak | | {{#ifeq: {{#len:1918}} | 4 | | [[rok publikacji::{{#time: Y|1918}}| ]] }} }} {{#if:|[[Klucz rodzaju::{{{Klucz}}}| ]]| }}{{#if: |[[Stradecki::{{{Stradecki}}}|]]|}}
}}