Władysław Jus - Minstrel
Ballada prowansalska
Hrabianka Prowancyi siedzi w swej świetlicy
Dzierzga na atłasie róże i lilije,
A w zamkowym parku śpiewak bladolicy
Trąca lutni struny, nić marzenia wije
Drgajcie tęsknotą, złote struny!
Na hrabiankę powiał z parku zamkowego
Mistral uczuć rzewnych, młodego kochania
Hej, śpiewaku, bywaj! Bliżej serca mego
Nuć o twojem sercu: hrabianka nie wzbrania!
Drgajcie nadzieję, złote struny!
Noc się rozśpiewała w księżyca poświacie
Minstrelowi słowik wtóruje z gęstwiny
Hrabianka zstąpiła w śnieżnobiałej szacie
W cienistą aleję, gdzie szumią wawrzyny.
Drgajcie radością złociste struny!
Spracowany słowik zasnął na łodydze
Wietrzyk marzącego kwiecia już nie trwoży
Miesiąc zajrzał w grotę, szepnął: "Ach, co widzę"!
I cisza czarowna spowiła świat Boży.
Ciszej, ach, ciszej, złote struny!
"Czemuś taka smętna, córo mego serca?
"Rozjaśnij twe lice, przywdziej złotogłowy:
"Król Burgundyi, sławnych przodków spadkobierca,
"Błaga o twą rękę gorącymi słowy!
Zadrżyjcie z trwogi, złote struny!
Przy biesiadnym stole rycerstwo zasiada
Król swą narzeczoną czułym okiem pieści
Hrabianka milcząca nie słucha sąsiada,
Wpatrzona w minstrela, pełnego boleści.
O, drgajcie smutkiem, złote struny!
"Hej! Zawoła hrabia, ruszże się minstrelu!
"Popisz się twą sztuką wobec zacnych gości.
"Chociaż w moim kraju jest lutnistów wielu,
"Nikt tak nie potrafi śpiewać o miłości!"
Drgajcie rozpaczą, złote struny!
"Lutnia moja śpiewna wierzcie mi, rycerze,
"Nigdy fałszywego tonu nie wydała!
"I dziś krew serdeczną niosę wam w ofierze
"Moją jest hrabianka --- to pieśń moja cała!
Huczcie szaleństwem, złote struny!
Wszczął się straszny rumor, szczękają koncerze,
Przebóg! Nędzny grajek nazbyt się ośmiela!
Hrabia zagrzmiał groźnie jak ranione zwierzę
I roztrzaskał lutnią głowę minestrela!
Drżyjcie ze zgrozy, złote struny!
--- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- ---
W tajemniczym parku nie słychać słowika,
Blady cień hrabianki błąka się nocami
Echa lutni słucha i po chwili znika,
Tylko gdzieś wodotrysk zalewa się łzami
Milczcie, ach milczcie, złote struny.
Pierwodruk w: Estrada, nr 3,1918, str. 9-10;
Uwagi: W repertuarze: Leny Orwidowej.
Autor | Władysław Jus + |
Klucz | jus-minstrel-1918 + |
Nazwastrony | Władysław Jus - Minstrel + |
Numer | 3 + |
Publikowane | Estrada + |
Repertuar | Lena Orwidowa + |
Rodzaj | Wiersz + |
Rok publikacji | 1918 + |
Strony | 9-10 + |
Tytuł | Minstrel + |
Data "Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values. | 1918 + |