Julian Tuwim - Przestroga dla idjotów
Z sapijaszko.net
Wersja z dnia 21:00, 5 sty 2009 autorstwa Gsapijaszko (dyskusja | edycje)
Ażem ze szczęścia dygotał, Kiwając się nad szynkwasem! I przyszedł Wielki Idjota I zaczął mówić basem.
Mówił grubo i cicho Samą prawdę cedzoną. Aż zmrowiło mnie licho, Gdy powiedział: "Stwierdzono".
Zapłakałem samotnie Nad karczemnym szynkwasem! Bo stwierdzono istotnie, Bo przekonał mnie basem!
W uznaniu i adoracji Dla jego prawdy wielkiej Wykrzyknikami racji Na głowach stanęły butelki.
-- Mesdames, jak można? szepnąłem, Zgorszony patrząc na nie. Idjota spytał: "Co, proszę?" -- Nic. Ja do butelek, panie.
-- "Jakże to: do butelek? Z butelki to się pije, Ale butelka nie słyszy, Albowiem ona nie żyje".
...Pięknie wyglądał w trumnie! Poważny był, okazały. W czaszce, w czole i skroniach Sterczały szkła kawały.
Pierwodruk w: Szpilki, nr 19,1936, str. 4; Przedruk: Piórem piórkiem, Czytelnik, Warszawa 1951, w którym podano błędną datę wydania --- 1937 r.
Uwagi: Wiersz ilustrowany przez Eryka Lipińskiego.
klucz: {{{klucz}}}
{{{Gatunek}}}
Autor | Julian Tuwim + |
Klucz | {{{klucz}}} + |
Nazwastrony | Julian Tuwim - Przestroga dla idjotów + |
Numer | 19 + |
Publikowane | Szpilki + |
Rok publikacji | 1936 + |
Strony | 4 + |
Tytuł | Przestroga dla idjotów + |
Data "Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values. | 1936 + |